Showing posts with label Himalaya. Show all posts
Showing posts with label Himalaya. Show all posts

Sunday, 15 December 2013

Peeling z Miodlą Indyjską od Himalaya Herbals

Hej

Uwielbiam próbować coraz to nowych saszetkowych peelingów. Podczas wizyty w osiedlowej drogerii zauważyłam to cudeńko firmy Himalaya Herbals. Jest to firma indyjska, a że ja taki trochę indyjski freak jestem to oczywiście musiałam kupić.

Oczyszczający peeling do twarzy z Miodlą Indyjską (Neem) do cery normalnej w kierunku tłustej i trądzikowej. Himalaya Herbals.





12ml. Cena: 3.70 (osiedlowa drogeria)
Produkt zamknięty jest w dwóch oddzielnych saszetkach. Cała szata graficzna przyjemna dla oka.
Sam peeling ma konsystencję mocno zbitą, ale pod wpływem ciepła dłoni tak jakby topnieje - pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. Pachnie trochę aptecznie i z lekka cytrusowo - mi bardzo się ten zapach podoba.
Drobinek ma dużo i są one dosyć ostre - świetnie ścierają martwy naskórek i pozostawiają skórę gładką i miękką. Innych właściwości, które wymienione są na opakowaniu, raczej nie zauważyłam, może dlatego, że dla mnie głównie chodzi o porządne złuszczanie i na tym się skupiłam. Niby jest do skóry mieszanej, ja z moją suchą skórą jestem z niego zadowolona. Nie podrażnił, a czy wysusza to nie wiem, bo zawsze i tak nakładam krem. Co do właściwości antybakteryjnych, to tam gdzie neem to zawsze jakieś są, wiem z doświadczenia bo miałam kiedyś cudowny żel do mycia twarzy z neem i pomógł w dużym stopniu w walce z syfkami. Zauważyłam, że odkąd stosuję ten peeling wyskakuje mi mniej niespodzianek.
Jedna część saszetki starczyła mi na 3 użycia.

Na 100% kupię go ponownie :)
Znacie produkty Himalaya? 

Sunday, 28 July 2013

Indyjskie mydło z kurkumą i neem. Himalaya Herbals

Hej

Będąc na centralnym w Warszawie i mając chwilkę czasu wstąpiłam całkiem niewinnie do drogerii Jasmin. Zostałam mile zaskoczona obecnością produktów Himalaya - były tam głównie produkty do twarzy. Ja skusiłam się tylko na to mydełko.

Kostka myjąco ochronna neem i kurkuma. Himalaya Herbals.





75g. Cena: ok 3 zł. ( Drogerie Jasmin )
Mydło jest zapakowane w ładny kartonik i zabezpieczone folią. Samo mydełko ma kolor zielony i jest ładnie wyprofilowane.

Pierwsze co może uderzyć to dosyć charakterystyczny zapach, który kojarzy mi się trochę z kostką do toalety, ale i tak mi się bardzo podoba. Mydlano - ziołowo - cytrynowy.

Mydełko bardzo dobrze się pieni i doskonale oczyszcza. Zazwyczaj myję nim ręce i tutaj miłe zaskoczenie gdyż nie wysusza tak bardzo jak inne zwykłe mydła. Od czasu do czasu umyję nim również twarz, szczególnie podczas upałów. Oczyszcza, lekko ściąga skórę i trochę ją uspokaja jednocześnie orzeźwiając. Może przesuszać dlatego nie stosuję go codziennie.
Zapach na dłoniach nie utrzymuje się długo.

Bardzo polubiłam to mydło za przyjemne działanie. To, że zostało wyprodukowane w moich ukochanych Indiach też ma znaczenie ;)

Przebadane dermatologicznie. Hipoalergiczne. Nie testowane na zwierzętach. Baza mydła pochodzenia roślinnego.

Ja na pewno do niego powrócę.
Używacie mydeł w kostce?