Hej
20g. Cena ok 3 zł ( Apteka )
Co za pogoda! Na
termometrze 25 stopni a przed nami długi weekend. Nie mogło być lepiej. Aż
nabrałam chęci na porządki, czego skutkiem jest łazienka wysprzątana na błysk
jeszcze przed południem.
Ale wracając do tematu postu.
Maść cynkowa 10%
(zinci oxidi unguentum). Aflofarm
Działanie:
Wysuszające.
Wskazania do
stosowania: Uszkodzenia skóry takie jak otarcia naskórka, pomocniczo w stanach
zapalnych skóry, trądziku jako środek wysuszający.
Przeciwwskazania:
Nadwrażliwość na którykolwiek ze składników maści, wszystkie otwarte rany.
Działania niepożądane:
Lek może spowodować miejscową reakcje skórną.
Z tej maści jestem wyjątkowo zadowolona.
Zapakowana jest w
tubkę, z której trochę ciężko ją wydobyć z racji na swoją treściwą
konsystencję.
Bez zapachu,
biała, gęsta i tłusta maść.
W działaniu
widnieje - wysuszające. W 100% się zgadzam. Stosowałam jak na razie tylko 2
razy po nic więcej mi na twarzy nie wyskoczyło. Po tych dwóch razach mogę
powiedzieć, że u mnie spisuje się znakomicie!
Po pierwsze, gdy
tylko widzę czającego się intruza nakładam na niego punktowo tą maść, zazwyczaj
na noc. Nigdy nie próbowałam na już, że tak powiem, w pełni okazałe pryszcze,
zawsze zwalczam w zarodku ;)
Byłam miło
zaskoczona! Rano budzę się i pędzę do lustra podziwiać rezultaty. Chwilę mi
zajęło przypomnienie sobie gdzie to ja się wieczorem posmarowałam. Śladu nie
było! Aż się zdziwiłam, że coś za niecałe 3 złote tak może zadziałać.
Krostka
wysuszona, zero śladu po tej ropnej białej główce. Na pewno jakaś magia
zadziałała przez noc. Lekkie zaczerwienienie w miejscu gdzie się rozwijał
nieprzyjaciel jest, ale najlepsze jest to że jego rozwój został zahamowany. Zwalczony
jeszcze zanim na dobre sie pojawił. Lubię to!
Oczywiście
czytałam, że u nie wszystkich działa, ale polecam wypróbować na własnej skórze,
3 zł to nie majątek a może okaże się, że jest lepsza od tych wszystkich
roll-onów od garniera za które liczą sobie nie mało.
Macie jakieś
sprawdzone sposoby na pojawiające się krostki? Ja już wiem, że znalazłam broń
idealną w postaci tej właśnie maści :)
zgadzam się:) jeszcze pasta cynkowa:)
ReplyDeleteTormentiol. Nie dość, że działa to jeszcze pachnie obłędnie :)
ReplyDeleteTribiotic.
ReplyDeleteKochana zostałaś otagowana! Mam nadzieję, że odpowiesz ;)
ReplyDeletehttp://owszystkimcomnieotacza.blogspot.com/2012/04/tag-11-questions.html
Buziaki!
proste, tanie i skuteczne - super!
ReplyDeleteLecę jutro do apteki po tę maść.:)
ReplyDeleteteż się ostatnio zaopatrzyłam w tą maść :) u mnie cudów nie zdziałała, albo wolno jej to idzie, ale w razie niespodzianek na noc ją nakładam :)
ReplyDelete