Hej
200ml. Cena: 12 zł
Bohaterem
dzisiejszego postu jest peeling, który dostałam jakiś czas temu. Trochę się go
obawiałam że względu na to, że moja skóra nie lubi się z peelingami. Ten okazał
się być całkiem przyjazny i krzywdy mi nie zrobił.
Peeling myjący z
mikrogranulkami. Sopot spa. Ziaja.
Peeling z solanką
sopocką:
- delikatnie myje
i masuje skórę,
- złuszcza
zrogowaciałą warstwę naskórka,
- pobudza
krążenie dotleniając komórki skóry,
- przywraca
skórze naturalną gładkość i miękkość.
Peeling zamknięty
jest w wygodnym słoiczku, i tyle jeśli chodzi o opakowanie, żadnych wad nie
zauważyłam. Malutkim minusikiem może być to, że podczas nabierania można nalać
do niego niechcąco wody, i niestety przy próbie przechylenia słoiczka i wylania
niepotrzebnych substancji, peeling ‘żyje’ i także próbuje się wydostać.
Konsystencja jest
żelowa, ale dosyć zwarta i lekko ciągnąca. Nie spływa nawet z pionowej
powierzchni.
Zapach nie jest
powalający z nóg, lekko słonawy, ale nie nachalny. Nie utrzymuje się długo na
skórze.
Drobinki
ścierające są delikatne i dosyć małe, ale za to dobrze ścierają i nie drapią
skóry tak, że zostają ślady. Znajdują
się tam dwa rodzaje, te drobne i ścierające oraz niebieskie, w znacznie
mniejszej ilości.
Dla mojej
delikatnej skóry jest w sam raz. Po takim zabiegu jest ona gładka i miękka.
Podczas masowania żel zmienia barwę na białą, dobrze oczyszcza skórę. Wydajność jest średnia.
Polecam go osobą
z wrażliwą skórą gdyż nie robi krzywdy a delikatnie złuszcza i wygładza.
Pewnie większość z Was lubi mocne ścieraki, prawda? :)
Ja uwielbiam mocne ścieraki, dlatego ten peeling nie byłby dla mnie :(
ReplyDeleteJeżeli chodzi o ciało to lubię mocne peelingi :) Uwielbiam kawowy :)
ReplyDeleteBuziaki,Magda
PS.Zapraszam do siebie :)
Jeszcze go nie widziałam :)
ReplyDeletePrawda, prawda :)) Jak na razie mam swojego ulubieńca wśród peelingów, ale nie ma go jeszcze w Biedronce :)
ReplyDeletecałkiem fajny produkt :)
ReplyDeleteNa pewno kupię peeling Ziaja tylko jeszcze nie wiem jaki zapach bo kusi mnie ten kakaowy :) Myślałam, że kosztują w granicach 10 zł bo jednak Ziaja zawsze była tańsza ;p
ReplyDeleteUwielbiam peelingi,i na pewno kupię ten z Ziaji,po Twojej recenzji nabrałam na niego ochoty.:)
ReplyDeletemuszę przyznać że nie miałam jeszcze takiego produktu!!!
ReplyDeleteciągle o nim zapominam, ale teraz peelingów mam pod dostatkiem :P
ReplyDeleteNIe miałam jeszcze tego peelingu, ale uwielbiam mocne, więc raczej się nie skuszę:)
ReplyDeletePoluję na ten peeling ale nie mogę go nigdzie znaleźć.
ReplyDelete