Hej
Uf, tyle czasu
mnie tu nie było. Miałam totalnie zakręcony miesiąc, ale od teraz mam nadzieję,
że trochę zwolnię i będę już na bieżąco ze wszystkimi blogowymi sprawami.
Powracam na początek nowego miesiąca z denkiem. Małe, bo małe, ale zawsze coś.
1. Oliwkowe mydło
pod prysznic. Ziaja. 500ml.
Recenzja TU
Na pewno do niego
jeszcze wrócę, odświeżające i niewysuszające skóry. Idealne na lato.
2. Żel pod
prysznic marakuja i kokos. Isana. 300ml
Recenzja TU
Limitowana edycja,
ale jak się kiedyś jeszcze pojawi to na pewno kupię, chociaż jest strasznie
mało wydajny.
3. Peeling do stóp. BeBeauty. 75ml
Recenzja TU
Tragedia, dobrze,
że chociaż cena niska to nie mam świadomości, że wyrzuciłam kupę kasy w błoto.
Więcej nie kupię.
4. Płatki
kosmetyczne soft touch. Cleanic. 120 szt.
Bardzo je
polubiłam, na pewno kupię ponownie.
5. Pomadka z filtrem
UV. Noni Care. 5g.
Kupiłam z ciekawości,
bo przyciągnęło mnie ładne opakowanie. Okazało się ze jest super, bardzo dobrze
i na długo nawilżała. Plus za piękny zapach.
Poczyniłam
troszkę kosmetycznych zakupów, którymi podzielę się z Wami w następnym poście.
Mam również kilka zalegających recenzji, z którymi postaram się jak najszybciej
uporać.
A tymczasem życzę
udanych resztek weekendu :)
Ważne jest każde zużycie, najważniejsze ze się kosmetyki nie marnują :D
ReplyDeleteMałe, bo małe, ale zawsze :)
ReplyDeleteZapraszam na moje!
małe, ale ważne że jest :)
ReplyDeleteuwielbiam te płatki <3 czasami je zdradzam z jakimiś innymi, ale zawsze do nich wracam ;D
ReplyDeletea pomadka mnie zainteresowała :>
pozdrawiam! :D
Czasem zużycia przychodzą z ulgą a czasem nam jest szkoda.. ;)
ReplyDeletePeeling jest kiepski :( ale balsam do stop z tej serii- świetny :)
ReplyDeletepeeling BeBeauty jest kiepski:(
ReplyDeleteZ tych produktów miałam tylko peeling do stóp ale mnie nie zachwycił
ReplyDeleteTeż uważam, że żele z Isany są mało wydajne, a tego zapachu jeszcze nie miałam ;)
ReplyDeleteOstatnio polubiłam żele pod prysznic z Isany. :)
ReplyDeleteMoje ulubione płatki kosmetyczne :)
ReplyDeleteTyle słyszę o żelach z Isany a jeszcze żadnego nie miałam!
Muszę to zmienić ;)
Buziaki, Magda
Ja właśnie jestem w fazie testowania tego mydła z Ziaji i już muszę stwierdzić że jest cudne :). U mnie też denko małe, bo zużywanie jakoś opornie mi idzie... :)
ReplyDeleteooo Isana! :) muszę w końcu wypróbować żel Ziaji :)
ReplyDelete