Hej
Nareszcie pogoda na dworze zaczyna być 'moja' - na termometrze prawie 30 stopni i mega słońce, uwielbiam. W tym tygodniu po raz pierwszy założyłam letnie sandałki, które tak niemiłosiernie obtarły mi stopy we wszystkich możliwych miejscach, że ledwo co doszłam do domu. Ale kto by się przejmował! ;)
Nareszcie pogoda na dworze zaczyna być 'moja' - na termometrze prawie 30 stopni i mega słońce, uwielbiam. W tym tygodniu po raz pierwszy założyłam letnie sandałki, które tak niemiłosiernie obtarły mi stopy we wszystkich możliwych miejscach, że ledwo co doszłam do domu. Ale kto by się przejmował! ;)
1. masa książek, które przybyły do mnie aż z arabii saudyjskiej. / 2. najpyszniejszy shake na świecie - mango - marakuja. / 3. soczek mango znaleziony w kauflandzie. / 4. promocja na żele luksji w biedronce - 3 za 9.99, mama wzięła jeden. / 5. arabski for life. / 6. najlepsze mini jagodzianki z bitą śmietaną. / 7. indyjski naszyjnik znaleziony w sh - perełka. / 8. świeżo zerwana mięta z ogródka ... / 9. która później wylądowała w wodzie z cytryną.
Zoom na żele Luksji
olive and aloe-vera / rose petal & milk proteins
Znowu sobie narobiłam żelowych zapasów, eh.
tumblr.com |
sama słodycz <3
Miłego sobotniego popołudnia :)
Cudne to zwierzę :)
ReplyDeleteShake ! ale mi narobiłaś ochoty :)
ReplyDeleteMiętka z ogrodu! Uwielbiam zwłaszcza w upalne dni z gorącą słodką herbatą.. mniam
ReplyDeleteuwielbiam wodę z miętą :) chyba muszę zasadzić ją u siebie :)
ReplyDeletemuszę dorwać ten soczek z Kauflandu...:)
ReplyDeleteco to za zwierz? uroczy
ReplyDeletemały leniwiec :)
Deletehaha jaki fajny :D
ReplyDeleteChcialabym tak poleniuchowac jak ten leniwiec,le akurat teraz mam najbardziej pracowity okres...;-)
ReplyDeleteidź uciekaj z tymi żelami, bo zwariuję:P
ReplyDeleteKochana, ja jeszcze nie zużyłam wszystkich swoich żeli, a już mam kolejne zapasy :(
ReplyDeleteCudny naszyjnik :-)
ReplyDeleteJaki piekny lancuszek! ♥
ReplyDeleteteż piłam w tym tyg ten soczek mango, całkiem dobry ;)
ReplyDeletePolecam miętkę w Mojito;)
ReplyDeleteale słodki :)
ReplyDeleteale Ci zazdroszczę tych książek i nauki arabskiego.. ja nie mam pojęcia jak zacząć taką samodzielną naukę.
Znamy żel Luksja, bardzo miło wspominamy:):)
ReplyDelete