Monday, 19 March 2012

Czekoladowe masło do ciała - Farmona

Hej

Przedstawiam Wam produkt, który podbił mój zmysł węchu czyli...


Czekoladowe masło do ciała firmy Farmona z serii Sweet Secret - ciemna czekolada i orzech pistacji.


Czekoladowe masło do ciała daje uczucie wypielęnowanej, jedwabiście gładkiej i pachnącej skóry. 




225ml Cena: ok 21 zł.


Dostałam w prezencie i jestem nim zachwycona. Pachnie przecudownie, połączenie pistacji i czekolady jest zniewalające. Zapach pozostaje bardzo długo na skórze, jest ona dodatkowo wygładzona i nawilżona.  Ma super konsystencję i szybko się wchłania nie pozostawiając żadnej nieprzyjemnej warstwy. Uczucie gładkiej skóry jest długotrwałe i troche mnie to zaskoczyło, nie spodziewałam się takich efektów. Mój pierwszy produkt firmy Farmona i na pewno nie ostatni. Ma ładnie zaprojektowane opakowanie. 


Z tej firmy miałam kiedyś mus do ciała Tutti Frutti mango i brzoskwinia - tak samo bo uwielbiałam, miał obłędny zapach który też długo utrzymywał się na skórze. 


Chyba niedługo skuszę się na jakiś scrub do ciała :)



Miałyście do czynienia z innymi produktami tej firmy? Które z nich polecacie? 

7 comments:

  1. ale apetycznie wygląda!:)

    U MNIE KONKURS! DO WYGRANIA KOPERTÓWKA LACEY ORAZ KOLCZYKI! ZAPRASZAM!

    ReplyDelete
  2. Ma kolor jak nie powiem co ;D Ale już tak kusisz tym zapachem czekolady, że od razu mam ochotę wrąbać całą tabliczkę :P
    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
    Replies
    1. rzeczywiście nie wygląda zbyt reprezentacyjnie ale zapach rekompensuje wszystko :)

      Delete
  3. To masło wygląda naprawdę smakowicie! ; D Pozdrawiam :) masz ochotę się poobserwować?

    ReplyDelete
  4. Uwielbiam to masło!

    ReplyDelete
  5. Ja mam peeling tego samego rodzaju Farmona peeling czekoladowy!! :))
    Jest świetny! :>

    ReplyDelete
  6. Dorwałam je w Rossmannie niedawno, ale czeka na swoją kolej. Myślę, że na jesień lub zimę byłoby idealne (przynajmniej ze względu na zapach) :)

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za wszelkie komentarze :) są siłą napędową do prowadzenia tego bloga.