Sunday 16 September 2012

Mały kosmetyczny haul + charytatywnie spędzona sobota

Hej

W końcu udało mi się wygospodarować trochę czasu na post. Poczyniłam dziś same niezbędne kosmetyczne zakupy + wykorzystałam 2 rabaty z ulotki Yves Rocher i kupiłam moich dwóch ulubieńców (morelowy peeling do twarzy i ochronny balsam do ust ), malutkie eleganckie lustereczko dostałam gratis :)


Kupiłam również książkę i drewniane spinacze, których zamierzam użyć do przypinania fotografii na sznureczek rozwieszony na ścianie. Dziś rano przebudziłam się z taką wizją i koniecznie muszę jeszcze dziś ją zrealizować. Za 24 spinacze zapłaciłam niecałe 3 zł.

Chciałabym się Wam jeszcze pochwalić jak spędziłam sobotę.

O tak:


Byłam na drugim w moim życiu Ecco Walkathonie. Przeszłam 10 km i pod koniec trasy myślałam, że usiądę na środku i już się nie podniosę. Ale warto było! Za każdy przebyty kilometr ecco przekazywało 4 zł na wybraną przez nas organizację charytatywną.

Byłam niezwykle zmęczona, ale warto było wspomóc chore dzieci i jestem z siebie dumna, bo zaczęłam narzekać dopiero na 8 kilometrze. Pogoda była wspaniała. Niebo trochę zachmurzone, ale co chwila pojawiało się słońce.

W ramach biletu wydawane były pakiety startowe składające się z bardzo przydatnego plecaczka, wody i jabłuszka.

Jeszcze dzisiaj czuje te kilometry w nogach :)
Tymczasem uciekam odwiedzać Wasze blogi bo mam sporo zaległości :)

11 comments:

  1. Znakomicie, że przebyłaś te kilometry ;)

    ReplyDelete
  2. Wow świetna sprawa :) Sama bym na taki poszła z przyjemnością :)

    ReplyDelete
  3. Bardzo lubię takie akcje, ale niestety w tym roku nie mogłam wziąć udziału akurat w tej.

    ReplyDelete
  4. Świetny pomysł z tymi fotografiami :)

    ReplyDelete
  5. Kochana, mam nadzieję, że pochwalisz się nam jak wyglądają te fotografie :))

    Buziaki,Magda

    ReplyDelete
  6. Piękna inicjatywa!
    Gratuluję!

    ReplyDelete
  7. zdjęcia ze spinaczami już przerabiałam, świetna sprawa :) tylko że moje motylki je teraz wygryzły :P ale jeszcze kiedyś zdjęcia tak rozwieszę :)

    ReplyDelete
  8. 10 km? :o dużo :P

    ja chyba muszę wypróbować ten sposób ze zdjęciami na sznurku :D niedługo się przeprowadzam do Warszawy i niestety nie mogę sobie jakoś szczególnie ozdobić ścian pokoju, w którym będę mieszkać :/ ale sznurek może jakoś zawieszę :>

    pozdrawiam! :D

    ReplyDelete
  9. kusi mnie ten morelowy peeling do twarzy ;)
    a co do eco walkathon to gratuluje !

    ReplyDelete
  10. Podobają mi się Twoje zakupy :)

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za wszelkie komentarze :) są siłą napędową do prowadzenia tego bloga.