Saturday 15 June 2013

Luksja Creamy - ulubieniec wśród żeli

Hej

Żele Luksja kojarzą mi się bardzo z moimi nastoletnimi latami, wtedy były to jedne z moich ulubionych żeli i zawsze musiały być w łazience. Później o nich zapomniałam i powróciłam dosyć niedawno.

Nawilżający żel pod prysznic z oliwą z oliwek i aloesem.
Nawilżający żel pod prysznic z płatkami róży i proteinami mleka. Luksja.





250ml Cena: 9.99 ( zestaw 3 żeli w Biedronce )
Bardzo lubię ich charakterystyczny kształt butelki - jest przyjemny dla oka. Szata graficzna jest również bardzo ładna i niewątpliwie przyciąga wzrok na półce (przynajmniej mój). Widać ile zostało produktu, zatyczka nie stwarza problemów i ogólnie nie ma się do czego przyczepić.

Zapach obydwu jest bardzo do siebie zbliżony - pachną mlecznie, ten różany odrobinę bardziej słodkawo. Bardzo się polubiłam z tymi zapachami - relaksują mnie i unoszą się podczas kąpieli. Świeże i delikatne.
Konsystencje mają delikatnie lejącą się chociaż lekko glutowatą, ale nie przeszkadza to w ich nakładaniu. Pienią się bardzo dobrze.

Wielkim plusem jest to, że nie wysuszają skóry - nie ma uczucia napięcia. Są niestety średnio wydajne.
Lubicie żele Luksji?
Dziś w końcu pierwsze obfite zbiory truskawek z mojego ogródka - mega słodkie i pyszne. Można się częstować :)

16 comments:

  1. uwielbiam Luksję, szczególnie płyny do kąpieli, zapachy mają boskie :D
    aaa truskawki ♥ mogłabym jeść je nałogowo, wczoraj zjadłam ze 2 kg :D

    ReplyDelete
  2. Nie miałam jeszcze nic od Luksji, ale te butelki! Urocze!
    Aaaa truskawki! <3

    ReplyDelete
  3. wczoraj brałam prysznic z Luksją... mhmm, uwielbiam! ;]
    Truskaweczki jadłam z bitą śmietaną dziś na obiadek. Pyszota, chociaż niektóre trochę kwaśne...

    ReplyDelete
  4. Mam sentyment do Luksji :)
    Te zele, mydelka... :)
    Mysle ze za ta cene mozna jej wybaczyc niewydajnosc :)
    Zazdroszcze truskaw z ogrodka!

    ReplyDelete
  5. miałam tą różową. lubiłam zapach

    ReplyDelete
  6. Szczerze mówiąc jeszcze nie znam tych żeli mimo, że wielokrotnie mijałam je na sklepowych półkach.

    ReplyDelete
  7. Bardzo lubię te żele - są tanie i bardzo dobre :)

    ReplyDelete
  8. Kiedyś miałam jakiś żel Luksja i lubiłam :)

    ReplyDelete
  9. Oglądałam ten zestaw, ale wtedy byłam zasypana jeszcze żelami Yves Rocher. Nigdy nie miałam tych Luksji... Chyba mnie przekonałaś, spróbuję sobie ;)

    ReplyDelete
  10. Mi też się podoba bardzo kształt tej butelki. fajnie wrócić do czegoś co kiedyś się zapomniało :)

    ReplyDelete
  11. ja się zatraciłam w używaniu Dove i Palmolive, chyba pora to zmienić ;d

    ReplyDelete
  12. lubię Luksję, zapachy mają super, miałam kiedyś

    ReplyDelete
  13. Tych żeli nie miałam, ale kusi mnie ten z oliwką.

    ReplyDelete
  14. U mnie aloesowy czeka w kolejce do testowania:)

    ReplyDelete

Bardzo dziękuję za wszelkie komentarze :) są siłą napędową do prowadzenia tego bloga.